wtorek, 10 stycznia 2012

,,My, dzieci z dworca ZOO"

Książka opisuje przeżycia Christiane w latach XX wieku.
Akcja odbywa się w po przeprowadzce ze wsi w  Berlinie zachodnim.
Dworzec ZOO to miejsce gdzie znajomi Christiane oczekiwali na ,,klientów". w tych latach szerzyła się  liczba ludzi około w wieku 13 lat  na narkotyki i inne używki.
Dzieci (młodzież) na tak zwanym Dworcu ZOO zarabiały poprzez prostytucje pieniądze , które potem wydawały na
narkotyki na dworcu wymieniano się również heroiną lub ją kupowano.
Opisane jest ,że Christiane miała 12 lat gdy zaczęła palić haszysz  opisane  jest również próba z LSD.
Christiane bardzo wciągneła się w uzależnienie od narkotyków i opisane jest co ludzie którzy chcą zażyć narkotyku są w stanie zrobić m.i.n prostytucja , kradzież.
Christiane mimo próby przejścia odwyku zawsze wracała do nałogu  , przyzwyczaiła się do życia wśród narkomanów i ćpunów , nie widziała drogi wyjścia z tego świata.
Ostatecznie matka postanowiła wywieść  ją do Hamburgu na wieś gdzie zaczęła życie bez narkotyków.
Uważam ,że książka dobrze opisuje życie młodzieży w 70 latach i co się działo w tych czasach czego próbowała młodzież ale również pokazuje ,że da się mimo wszystko wyjść ze szkodliwego dla zdrowia nałogu.
Max

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz